Pharmaceris N - żel gojący zaczerwienienia.

Bardzo cenię sobie produkty które umożliwiają mi szybki demakijaż. Często wieczorem jestem wykończona i nie chce mi się stać w łazience i po kolei zmywać buzię tysiącem produktów. Przyznaję się do tego bez bicia ;) 
Wybawieniem są żele/pianki które można stosować również do demakijażu oczu. Wypróbowałam ich już kilka, ale Pharmaceris N - żel gojący zaczerwienienia okazał się jednym z moich ukochanych produktów do oczyszczania cery.


Żel ma świetną konsystencję lekkiego żelu, delikatnie wodnistego. Pieni się umiarkowanie w kierunku do słabo (mimo tego świetnie myje) a opakowanie z pompką jest bardzo praktyczne. To że jest przezroczyste to kolejny atut bo widzimy ile produktu zostało w butelce. Zapach żelu jest bardzo przyjemny i delikatny - osobiście bardzo go lubię. 
Jeśli chodzi o działanie - tu się należą mu same pochwały. Żel przede wszystkim bardzo dobrze oczyszcza skórę z makijażu (wiadomo że nie poradzi sobie z wodoodpornym tuszem czy eyelinerem), a do tego jest bardzo delikatny i jej nie podrażnia. Skóra jest czysta i przyjemna w dotyku.
Likwidacja zaczerwienień to kolejny atut tego produktu. Faktycznie ładnie koi i przygasza zaczerwienienia. Myślałam że to tylko taki chwyt ale po regularnym używaniu faktycznie troszkę przygasił widoczność naczynek przy nosie i na policzkach (mam ich niewiele bo nie mam typowo naczynkowej cery).

Skład:  Aqua (Water), Cocamidopropyl Betaine, Panthenol, Butylene Glycol, Coco-Glucoside, PEG-70 Mango Glycerides, Hydroxyethylcellulose, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Allantoin, Propylene Glycol, Glycerin, Silybum Marianum (Lady`s Thistle) Extract, Quaternium-15, Parfum (Fragrance)

Cena: 28 zł
Pojemność: 190 ml

Podsumowując:

+
 likwiduje niewielkie zaczerwienienia
 koi skórę
 świetnie oczyszcza skórę z makijażu i nieczystości
 przyjemna, jedwabista konsystencja
 ładnie pachnie
 praktyczne przezroczyste opakowanie z pompką
 jest bardzo wydajny

-
cena jest trochę wysoka jak na taką pojemność

Ocena: 8/10


7 komentarzy:

  1. Kompletnie nie znam tej serii a wiele osób ja chwali, będę musiała spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam styczności z tym produktem

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie stało się z nim coś dziwnego, po zużyciu około połowy opakowania żel w nim się znajdujący z zżółknął ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam kiedyś ten żel - specyficznie pachnie,ale całkiem fajnie się z nim współpracuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kiedyś jedną z pianek do mycia pharmaceris i niestety mnie uczuliła

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam z tej firmy teraz piankę do mycia twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.