Wakacje nad morzem.
Długo mnie nie było a wszystkiemu winne... wakacje. W końcu pojechałam na prawdziwe wakacje nad moim ukochanym Bałtykiem. Tydzień nic nie robienia, zwiedzania i cieszenia się rodziną :) Tego było nam trzeba! Po powrocie szybko się przepakowaliśmy i pojechaliśmy do teściów. I tak minęły ostatnie dwa tygodnie :)
Zostawiam Was z moimi wspomnieniami :)
ps. Mam plan bywać tu częściej :) Oby się udało ;)
Brak komentarzy: