makijaż we fiolecie ;) + paznokcie dnia.
Dziś notka krótko i na temat - wczorajszy makijaż i paznokcie.
Cienie których użyłam:
Jeszcze zdjęcie obciętych na króciutko pazurków :D
Na dziś tyle, ściskam!
ps.1 będę coraz rzadziej tak do połowy sierpnia - w poniedziałek odbieramy klucze do naszego gniazdka :)
ps.2 mam dla Was małą niespodziankę, obserwujcie bloga jutro!
Ładne paznokcie i makijaż :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę paletek..:))
OdpowiedzUsuńBędę obserwować! :)
ładniutki ;)
OdpowiedzUsuńmakijaż okej ale ja widziałabym Cię w dosyć mocno wykonturowanej twarzy z brzoskwinią na policzkach i brązową rozmytą kreską taką mam wizję o ! ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że będziecie urządzać sobie gniazdko:)to najmilsza częśc przeprowadzki jak dla mnie:)bardzo ładny makijaz Ci wyszedł:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się makijaż podoba Marysiu :)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś trudno było się oswoić ze Sleekami, tak jakoś cały czas nie mogłam ich do siebie dopasować ;D
OdpowiedzUsuńładny delikatny makijaż ;)
OdpowiedzUsuńsuperr paletka! fiolecik wygląda bardzo delikatnie, świeżo ;)
OdpowiedzUsuńŁadny, delikatny makijaz :)
OdpowiedzUsuńMakijaż w mojej ulubionej kolorystyce :)
OdpowiedzUsuń