148. makijaż pt. "to jest ostre, mocne, nie moje, imprezowe" ;)

14:10
Miał być zupełnie inny. Ale tu źle mi się maznęło, tu coś tam i wyszło takie coś. Myślę, że dla odważnych albo po prostu na jakąś imprezę. Ja raczej w takich make-up'ach nie wychodzę z domu. Ale przecież można wszystkiego próbować, prawda? Makijaż robiłam trochę inną techniką niż zawsze, więc nie jest idealny. Sama nie wiem czy mi się podoba... 






p.s dziś jeszcze wrzucę notkę o KissBox, o ile do mnie dotrze.
a tu kawałek, przy którym się rozpływam!
Buuuziaki :)


14 komentarzy:

  1. Bardzo na tak. Szkoda, że nie pokazałaś całej buźki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznie! wrócisz do nagrywania?

    OdpowiedzUsuń
  3. @Independent Woman - nie pokazałam bo pomalowałam tylko oczy :D oszczędność czasu, chciałam skorzystać z ładnej pogody i zrobić więcej zdjęć ;)
    @sauria80 - raczej nie. tu mi dobrze! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście odważny makijaż, ja jednak nie przepadam za niebieskimi cieniami na oczach ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Makijaz śliczny ale faktycznie, ładniej Ci w delikatnych :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie lubię niebieskiego:D ale fajnie wyglada;)

    OdpowiedzUsuń
  7. w takim razie kolejna fanka Comy- dobrze ze Cię obserwuję, miałam nosa;)wybieram się na koncert we Wrocławiu w ten weekend

    OdpowiedzUsuń
  8. @Kolorowy Pieprz - u mnie jest 9 grudnia i chyba też się wybierzemy z mężem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. i to się nazywa szał! bardzo w moim stylu ^^ jako dzienny dla mnie oczywiście |^^

    OdpowiedzUsuń
  10. przepiękny makijaż! super kolory!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nono, na sylwestra idealny :) fajnie kolory dobrałaś

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.