Cherry Blossom Kringle Candle


Cherry Blossom KC

Mimo, że za oknem temperatura spada do -10' i mamy typową jak na styczeń aurę, mnie ciągnie już do wiosny. W okresie około świątecznym królowały u mnie zapachy ciężkie, otulające i bożonarodzeniowe. Wraz z nadejściem stycznia nabrałam ochoty na przywoływanie wiosny i muszę przyznać, że Cherry Blossom od Kringle nadaje się do tego idealnie!


Nuty głowy: wiśnie, czerwone owoce, róża
Nuty serca: kwiat wiśni, morela
Nuty bazy: piżmo, drewno sandałowe

Dopiero poznaję świat Kringle ale przyznam, że do Cherry Blossom zawsze mnie ciągnęło. Bardzo lubię ten aromat, szczególnie w kosmetykach więc byłam ciekawa jak będzie ze świecą. 
Oczywiście, wiodącą nutą zapachową jest kwiat wiśni, czuć ją mocno i wyraźnie. Można powiedzieć że zdominowała całość, ale po rozpaleniu ukazuje ładne, ciut owocowo - piżmowe oblicze. Oprócz owoców wiśni czuć lekkie tony moreli którą moim zdaniem świetnie komponuje się z kwiatowymi zapachami. Wykończenie daje nam subtelne piżmo, nadając całości elegancji. Pomimo swej prostoty, Cherry Blossom jest bardzo eleganckim i moim zdaniem kobiecym zapachem. Delikatny, kwiatowo - owocowy. Pachnie jak wiosenne powietrze w sadzie, gdy kwitną kwiaty na drzewach. Bardzo przyjemny i radosny zapach!


Moc zapachu jest idealnie wyważona, moim zdaniem ta świeca nie może być zbyt intensywna bo mogłaby zwyczajnie zmęczyć. Świecę świetnie czuć w całym mieszkaniu ale tak jak pisałam, nie męczy, jest bardzo przyjemnym tłem. Wnosi świeżość i radość.
Wciąż próbuję przekonać się do kształtu słoi KC, z każdą kolejną świecą jest coraz lepiej 😉 Świeca jest po prostu ładna i elegancka, pięknie się prezentuje jako element wiosennego wystroju. Pastelowe kolory idealnie pasują do koncepcji firmy która zakłada używanie tylko białego wosku. Całość naprawdę mi się podoba.
Cherry Blossom ma szansę stać się jednym z moich faworytów na nadchodzącą wiosnę. To naprawdę radosny i lekki zapach, polecam miłośnikom kwiatów a szczególnie kwiatu wiśni.

Moja ocena: 7/10

2 komentarze:

  1. Kringle Candle ma bardzo udane kwiatowe zapachy, choć wiele z nich ma nutkę mydlano kosmetyczną. Mój ulubieniec to Wild Poppies.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.