Współpraca z Dr Irena Eris.

Kilka dni temu dostałam maila od przesympatycznej Pani Ani która reprezentuje firmę Dr Irena Eris. Mail zawierał propozycję stałej współprac z ich marką. Nie będę wgłębiać się w szczegóły - powiem jedynie tyle, że wszystkie firmy powinny uczyć się podejścia do blogerek od marek ze sztabu Dr Irena Eris. Bardzo sympatyczna wymiana maila, nienarzucające niczego warunki współpracy - dlatego powiedziałam od razu tak.

Czekałam cierpliwie choć z nieskrywaną ciekawością na paczkę. Rano zadzwonił kurier i dosłownie wtachał mi paczkę do mieszkania. Zaczęłam się zastanawiać czy to coś co zamawiałam dla córeczki w ramach wyprawki ale gdy tylko spojrzałam na adres nadania od razu wiedziałam, że paczka jest od Pani Ani a moja szczęka dosłownie opadła do ziemi. Żałuję że nie zrobiłam fotki kartonu :D

To było w środku:

Z tego co się zorientowałam, dostałam paczkę tkzw. "powitalną" czyli spersonalizowaną pod moje potrzeby. Z każdym otwieranym pudełeczkiem czy torebką czułam się jak w święta :D Muszę powiedzieć, że paczka zadowoliła mnie prawie w 100%! Wszystko dopasowane do moich potrzeb, uwzględniono nawet mój błogosławiony stan. Wielkie brawo i wielkie dzięki dla marki :)

Lirene: płyn do higieny intymnej dla kobiet w ciąży i po porodzie, krem do stópek, żel+oliwka do mycia, peeling do ciała.

Lirene: peeling enzymatyczny, płyn micelarny, krem pod oczy i na powieki, krem do twarzy, dwa płyny do demakijażu.

Lirene: podkład Natural Look, podkład City Matt( ten poleci do mojej przyjaciółki, za ciemny niestety). Under Twenty: fluid matujący, krem BB.

Dr Irena Eris: krem do twarzy, antycellulitowe body serum i piękna filiżanka :)

Pharmaceris: krem dla cery wrażliwej, delikatny peeling enzymatyczny, płyn micelarny, krem kojący dla cery trądzikowej, fluid matujący (również okazał się za ciemny i już przejęła go moja siostra ;)).

Pharmaceris: poporodowy balsam ujędrniający, ujędrniający krem do pielęgnacji biustu w okresie ciąży i karmienia.

Jak widzicie paczka jest naprawdę imponująca a mnie uśmiech nie schodzi od rana z buzi. Dziękuję!