Kurcze.. szkoda :( ale dobrze robisz, nie ma co z siebie robić jelenia dla pracodawcy, sama kiedyś po 5h zrezygnowałam widząc co się dzieje. Trezba się szanować troszeczkę. Powodzenia :*
Kurde, to nie fair, już miało być tak dobrze. No ale grunt, żebyś dobrze wykorzystała ten czas. Skończ pisać pracę, a później nie będzie Cię już martwić to czy dasz radę pogodzić jedno i drugie :) A w międzyczasie szukaj czegoś porządnego, nie znasz dnia, ani godziny ;)
Zapraszam do magicznego świata zapachów. Tutaj znajdziesz recenzje i nowinki na temat świec zapachowych i wosków marek Yankee Candle, Kringle Candle, Village Candle, Goose Creek Candle, Wood Wick oraz wielu innych znanych firm. Miłego czytania!
O kurczę trochę szkoda...no ale jak mówisz że to wyzysk to Ci wierzę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie udało : (
OdpowiedzUsuńale jak mają wyzyskiwać to niech spadają na drzewo ! :) Znajdziesz coś lepszego .
dobrze ze teraz podziekowalas...grunt to znac swoja wartosc:)powodzenia w dalszych poszzukiwaniach:)
OdpowiedzUsuńteraz już wiem czego NIE szukać ;)
UsuńJa tez szukam:(
OdpowiedzUsuńtragedia z tą pracą...
OdpowiedzUsuńTrudno jest obecnie znaleźć pracę;/ Ale jedyne co można poradzić to - nie poddawaj się! Popytaj u znajomych, teraz niestety wszystko po znajomości...
OdpowiedzUsuńplanuję porobić sobie teraz kursy i na spokojnie się obronić a potem może znajdę coś lepszego :)
UsuńPrzykro mi:(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńlepsze to, niż dać się wyzyskiwać, uszy do góry, będzie następna :)
OdpowiedzUsuń:(
OdpowiedzUsuńi masz racje :)
OdpowiedzUsuńKurcze.. szkoda :( ale dobrze robisz, nie ma co z siebie robić jelenia dla pracodawcy, sama kiedyś po 5h zrezygnowałam widząc co się dzieje. Trezba się szanować troszeczkę. Powodzenia :*
OdpowiedzUsuńa ja dzisiaj dostałam właśnie telefon i prawdopodobnie się udało;Dw sobotę idę pierwszy dzień na rozeznanie:) trzymajcie kciuki:)***
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale najważniejsze, żebyś pracowała na godnych warunkach w fajnej pracy! Powodzenia w dalszych poszukiwaniach!
OdpowiedzUsuńDokładnie! Trzymaj się :-*
Usuńoj a co się takiego stało?
OdpowiedzUsuńtrymam kciuki za następną :*
OdpowiedzUsuńugh to niefajnie, ale nie martw się, postąpiłabym tak samo.. jeszcze znajdziesz odpowiednią pracę :)
OdpowiedzUsuńKurde, to nie fair, już miało być tak dobrze. No ale grunt, żebyś dobrze wykorzystała ten czas. Skończ pisać pracę, a później nie będzie Cię już martwić to czy dasz radę pogodzić jedno i drugie :) A w międzyczasie szukaj czegoś porządnego, nie znasz dnia, ani godziny ;)
OdpowiedzUsuńPs. Ja też męczę magisterkę, znam ten ból ;)
I słusznie! Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńpowodzenia!
OdpowiedzUsuństrasznie szkoda :( ale nie ma co dawać się wyzyskiwać - dobra decyzja.
OdpowiedzUsuńbędzie lepsza :)
OdpowiedzUsuńOjoj, a co się okazało?
OdpowiedzUsuńoj :(
OdpowiedzUsuń