161. akcja "dożynki w łazience" lub jak kto woli Projekt Denko.

22:24
Długo opierałam się tej akcji ale dziś patrząc na ilość rzeczy które wyrzuciłam, bo się przeterminowały, skłoniła mnie do moich "dożynek" :) Od początku miesiąca udało mi się wykończyć kilka rzeczy. Nie będę robić podsumowań ze zdjęciami, bo najzwyczajniej w świecie nie mam gdzie zbierać pustych opakować - wszystko leci do kosza. Narazie były to tylko produkty z pielęgnacji i jeden tusz :D
Udało mi się zużyć:
- żel pod prysznic Avon Soczysty Arbuz
- żel do golenia Joanna Naturia
- żel pod prysznic Cien
- micelarny żel do twarzy BeBauty
- antyperspirant w sztyfcie Fa
- szampon Natei do włosów normalnych z migdałami
- odżywka do włosów Garnier Mango
- tusz do rzęs Maybelline One By One (ale zostawiłam sobie opakowanie ze względu na szczoteczkę)

Tyle pamiętam :) A to rzeczy, które zamierzam wykończyć do końca miesiąca (i końca roku ;)):
- odżywka do włosów Garnier Fructis Color Resist
- balsam Avon Care waniliowo-malinowy z drobinkami (edycja zeszłoroczna, do końca roku ma czas przydatności a zostało 1/3 butli z 400 ml... ;))
- masło do ciała BeBeauty Azja
- peelingujący żel do twarzy BeBeauty
- krem do twarzy Dermedic kuracja AntiAcne
- krem do twarzy Effaclar La Roche Possay
- podkład Lirene Natural Look
- puder sypki Essence Mat&Fix

trzymajcie kciuki :)

Maryś

7 komentarzy:

  1. całkiem ładne zużycia :) a jeszcze potężniejsze plany :) trzymam kciuki, zwłaszcza za puder Essence, bo on jest chyba nie do pokonania ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja zazwyczaj zostawiam resztki, a potem to leży i leży i leży.. ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. też zużyłam żel micel z BB, i już używam kolejnego. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję i 3mam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nieźle! ja wcxzoraj pisałam post też o zużyciach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej! :)
    Ile tego tutaj jest :)
    Ja naszczęście nie mam tego problemu :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.