Harvest Moon Country Candle

Harvest Moon CC

Marka Country Candle to dość nowa linia Kringle na rynku. Charakteryzują ją dwa knoty, kolorowy wosk oraz znany nam kształt słoja jak w innych firmach. Myślę, że twórcy świec KC wyszli naprzeciw głosom które wolą taki styl świec a nie klasyczne, proste i eleganckie Kringle Candle. Dzięki temu, każdy znajdzie teraz coś dla siebie. Dla mnie pomysł rewelacyjny!

Nad Harvest Moon myślałam od momentu kiedy świece weszły na rynek. Jednak pojawiły się głosy, że to męski i koloński zapach - więc nie koniecznie dla mnie. Postanowiłam jednak zaryzykować.

"Zastanawiałeś się kiedyś jak pachnie pełnia księżyca?

Wyobraź sobie ciepłą letnią noc, bezchmurne niebo i mieszankę cudownych unoszących się w powietrzu aromatów. Nasz Harvest Moon to zapach z delikatnie przebijającą się słodyczą i przyjemnym aromatem dojrzałej śliwki. Brzmi niby zwyczajnie,nie daj się zmylić..jest zmysłowy i tajemniczy. "

Dojrzała śliwka? Ani trochę jej nie czuję! Pierwsze co czuje mój nos to ostrość przypraw i drewna. Zdecydowanie wybija się na pierwszy ogień nuta czarnego pieprzu pomieszana z delikatnymi przyprawami korzennymi. Na szczęście nie czuć cynamonu, to bardziej kardamon i gałka muszkatołowa. Podczas palenia kompozycja pięknie się ociepla i robi się ciut słodka, obstawiam że to owa śliwka dodaje ciut lekkości i słodyczy całości. 

Harvest Moon w odbiorze jest raczej ciężkim i ostrym zapachem, myślę że spodoba się wielu męskim nosom za sprawą pieprzu.

Moc świecy jest naprawdę świetna. Czułam ją od razu po zapaleniu, po pół godziny zapach wyczuwalny był w całym mieszkaniu. Pokuszę się o opinię, ze to prawdziwy zapachowy killer! Dzięki dwóm knotom po godzinie palenia mamy piękny basen a zapach wtedy uwalnia wszystkie swoje nuty.

Bardzo podoba mi się etykieta świecy. Gdy przyjrzymy się bliżej, widać maleńkie gwiazdki na niebie co jest bardzo klimatyczne. Ciemny wosk w połączeniu z ciemnością nocy daje naprawdę fajny efekt.

Harvest Moon jest zapachem charakterystycznym i nie spodoba się każdemu. Zwolennicy męskich, ostrych i drzewnych nut będą zadowoleni. Ja księżyc bardzo polubiłam a jeszcze bardziej spodobał się mojemu mężowi.

Moja ocena: 7/10