Le Petit Marseiliais - Mleczko nawilżające.

Ostatnio udało mi się zostać Ambasadorką Le Petit Marseiliais. Byłam ogromnie ciekawa ich kosmetyków i z dozą niecierpliwości oczekiwałam na paczkę. Otrzymałam, jak pozostałe ambasadorki, żel pod prysznic oraz mleczko nawilżające. Dziś napisze kilka słów o mleczku.


Lait Hydratant Mleczko nawilżające  jest przeznaczone do bardzo suchej skóry. I mimo że moja cera jest mieszana w kierunku tłustej tak skóra poniżej szyi jest wiecznie przesuszona. Mam również bardzo poważny problem ze skórą po depilacji, szczególnie na łydkach - pojawia się uporczywe, swędzące uczulenie. Jedynie dobry balsam nawilżający jest w stanie je złagodzić. Balsamu byłam bardzo, ale to bardzo ciekawa i pokładałam w nim ogromne nadzieje.
Pierwsze co od razu mi się spodobało w tym produkcie to fakt, że opakowanie jest bardzo ładne i posiada praktyczną pompkę. Skraca to czas używania kosmetyku ;) Poza tym balsam zawiera masło shea oraz olejek arganowy. Jeśli chodzi o konsystencję to jest trochę rzadka ale dzięki temu mleczko bardzo szybko się wchłania i nasza skóra się nie klei. Zapach jest delikatny, bardzo przyjemny i słodki - podoba mi się że nie jest ciężki i nachalny.
Przechodząc do sedna czyli działania - balsam spisał się u mnie świetnie. Genialnie nawilża moją suchą skórę a po uczuleniu na łydkach nie ma śladu!!! Skóra jest miękka, odżywiona i nawilżona nie tylko od razu po użyciu mleczka, efekt pozostaje na dłużej. Mleczko spełnia swoją rolę w 100%!

Skład: Aqua, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Paraffinum Liquidum, PEG-6-Stearate, Dimethicone, Octyldodecyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Argania Spinosa Kernel Oil, prunus Amygdalus Dulcis Oil, Glyceryl Stearate, Cera Microcristallina, Paraffin, Ceteth-20, Steareth-20, Polysorbate 85, Acrylates/Acrylamide, Copolymer, Carbomer, Methylparaben, DMDM Hydantoin, Ethylparaben, Parfum (10.04.2014.)  [źródło wizaz.pl]

Cena: ok. 17 zł (w promocji taniej)
Pojemność: 250 ml

Podsumowując:

+
cudownie nawilża suchą skórę
efekt miękkiej, odżywionej skóy
szybko się wchłania i nie klei
jest dość wydajny
ślicznie, delikatnie pachnie
ma bardzo praktyczne, designerskie opakowanie
duża dostępność

-
nie ma

Jestem zachwycona i ten produkt pozostanie ze mną na dłużej!



13 komentarzy:

  1. Ja też szykuję się niebawem do recenzji mleczka -póki co sprawdza się doskonale! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo je polubiłam, znałam do tej pory żele pod prysznic, ten balsam bardzo mile mnie zaskoczył :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie znałam nic ale powiem jedno - jestem kupiona ;) A masz może płyn do kąpieli? Bo mnie bardzo kusi.

      Usuń
  3. Kurcze, a mnie to mleczko nie podeszło. Mam wrażenie, że słabo się wchłania i klei się na skórze, a może jest za gorąco i uwiera mnie każde mazidło:) Na razie odstawiłam i czekam na chłodniejsze dni:) za to żel pod prysznic z paczki ambasadorskiej bardzo polubiłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam kilka negatywnych opinii ale wiesz, nie każdemu to samo przypada do gustu :) Możliwe że jest gorąco i dlatego nie pasuje Ci mleczko. Dla mnie jest wybawieniem :)

      Usuń
  4. Mam ten sam zestawik, ale dopiero wróciłam z wakacji i będę namiętnie testować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam żele z tej firmy muszę wypróbować i ten produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Żel pod prysznic z tej firmy jakoś mnie nie oczarował, ale mleczko chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W takim razie, koniecznie musze wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że dorzucili parafinę :/

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.