Dlaczego jestem tak rzadko/dlaczego mnie nie ma... ?
Dlatego ;)
Uwierzcie mi, staram się jak mogę ale stety niestety, ta mała dama ma pierwszeństwo przed wszystkim.
Obiecuję poprawę.
Jak mija Wam niedziela? Co u Was? Piszcie!
Ściskam, M.
Wydaje mi się, że jest podobna do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPięknotka <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam ze szkoły :)
Nieobecność w pełni usprawiedliwiona:)
OdpowiedzUsuńŚliczna DZIEWCZYNKA - to normalne,że Malutka zajmuje każdą wolną chwilę,ale pamiętaj,że wciąż na Ciebie czekamy :)
OdpowiedzUsuńMi też jest trudno wygospodarować czas (mamą zostałam w lipcu), ale cieszę się, że jednak czasem zaglądam na blogi. Trzeba mieć przestrzeń dla siebie - dla higieny psychicznej :)
OdpowiedzUsuńŚliczności :) Ja po pierwszym dziecku nie dałam rady blogować, teraz - za drugim razem - jakoś lepiej mi to wychodzi, może to kwestia wprawy? ;)
OdpowiedzUsuńps. Mamy taki sam komplecik z sarenką, ale jeszcze czeka w szafie na swoją kolej.
Jest... zapierająca dech w piersiach! Cudownaaaaa! :)
OdpowiedzUsuńSłodka i kochana <3
OdpowiedzUsuńZnam to - praca, dom i mój 3 letni urwis :) Nie ma za dużo czasu na pasje...
OdpowiedzUsuńśliczna:)
OdpowiedzUsuńI prawidłowo :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest... nie ma co jej porzucać dla bloga :D
Pamiętam, że jak mój Lordas się urodził, to pisałam notki raz na dwa miesiące...
Dzieci są wymagające, ale... warto :))
Cudowna dziewczynka :) Nieobecność z powodu takiej piękności jest w pełni usprawiedliwiona :)
OdpowiedzUsuńKochana za takie pierwszeństwo wybaczamy nieobecności:)
OdpowiedzUsuńJaka cudowna kruszynka !
OdpowiedzUsuń_______________________________________
http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/